tag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post3741148589445650553..comments2023-05-31T11:09:45.825+02:00Comments on Chaos myśli: KONKURS - Wygraj książkę - niespodziankę! Ania B.http://www.blogger.com/profile/09845574961191035385noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-45711671733454366992017-10-31T12:32:17.453+01:002017-10-31T12:32:17.453+01:00Dominiko, zostałaś zwyciężczynią konkursu (wpis -&...Dominiko, zostałaś zwyciężczynią konkursu (wpis -> wyniki konkursu z książką - niespodzianką). Proszę Cię zatem o wiadomość na blogowy adres mailowy: xstill.changeablex@gmail.com z podaniem adresu do wysyłki książki. Od momentu wyników minęły już dwa dni, a ja wciąż nie otrzymałam maila - jeżeli nie dostanę go do piątku, do końca dnia, nagroda przepadnie i powędruje do innej osoby! Ania B.https://www.blogger.com/profile/09845574961191035385noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-17249026475210045682017-10-27T16:00:06.707+02:002017-10-27T16:00:06.707+02:00Chyba sie starzeje I przestaje lubic niespodzianki...Chyba sie starzeje I przestaje lubic niespodzianki :P Obecnie wole dostac cos co mi sie marzy albo czego potrzebuje. Osoba nie zawsze trafiw gust, zreszta zmieniamy sie co 7 lat co stwierdzili naukowcy. Razem z mezem tworzymy ‘wishlisty’ i dla siebie wybieramy prezenty tylko z tej listy. Moze chodzi o wspólny budzet i o to, zeby prezenty byly praktyczne ? A moze o zaoszczedzenie czasu w poszukiwaniach prezentu ? Pamietam sytuacje zakupionej sokowirówki dla osoby, która nigdy jej nie uzyla i w koncu ja sprzedala. Gdyby nam zdradzila czego potrzebuje, to nie dostalaby czegos niepotrzebnego. A tania nie byla ! Zreszta sama dostalam maszynke do domowych lodów, która byla tak glosna i wkurzajaca, ze oddalam ja dalej. <br /><br />Przepraszam za brak polskich liter. Caramel444https://www.blogger.com/profile/11587403873789038077noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-60469511693784379192017-10-25T15:52:57.657+02:002017-10-25T15:52:57.657+02:00Osobiście bardzo lubię niespodzianki. Dlaczego? To...Osobiście bardzo lubię niespodzianki. Dlaczego? To proste- uważam,że jest to jedna z najprostszych form aby wyrazić swoje uczucia, pokazać,że sie o kimś myśli, dba. Niespodzianka to również idealny pomysł, aby sprawić drugiej osobie przyjemność, wyrazić swoją wdzięczność czy spełnić czyjeś marzenie. Osobiście wolę je organizować lub dawac niż otrzymywać ,ale tylko dlatego,że uwielbiam ten wachlarz emocji i radość na twarzy obdarowanej osoby. Sprawia mi to wiele satysfakcji, bo znam swoich przyjaciół i rodzinę i wiem w czym gustują, co im się podoba lub o czym skrycie marzą. Inna sprawa,że niespodzianka nie musi wiązać się z niewiadomo jakim wydatkiem, często to gest lub drobnostka, która obu stronom przynosi zadowolenie i wzmacnia więzi pomiędzy ludźmi.Dominika Jastrzębskahttps://www.blogger.com/profile/14204293722339598517noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-73234304428062973372017-10-24T23:49:11.137+02:002017-10-24T23:49:11.137+02:00Lubię uporządkowane życie. Lubię wiedzieć, co mnie...Lubię uporządkowane życie. Lubię wiedzieć, co mnie danego dnia czeka. Jakieś 90% rzeczy robię według wcześniej ustalonego planu. Nie lubię być niemiło zaskakiwana, aczkolwiek i w moim życiu zdarzają się takie chwile, kiedy nawet drobne niespodzianki mają dla mnie ogromną wartość i przynoszą tony śmiechu, szczęścia, spełnienia, zwykłej radości. Zazwyczaj cieszą mnie te najmniejsze. Wstaję rano - czeka na mnie kawa w mojej ulubionej filiżance, kiedy wracam zmęczona po pracy do domu, mój Pan Mąż czeka czasem z ciepłym obiadkiem, czasem z pysznym ciastkiem kupionym w ulubionej cukierni, czasem z kwiatkiem w dłoni. Te wszystkie małe, niepozorne może dla innych niespodzianki , mnie sprawiają najwięcej radości, są dla mnie dowodami miłości, szacunku, więzi...Dorota Falęckahttps://www.blogger.com/profile/17480882427716561578noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-13337096394888411882017-10-22T18:46:12.479+02:002017-10-22T18:46:12.479+02:00Ja niespodzianki wręcz uwielbiam!
Wiadomo, że nie...Ja niespodzianki wręcz uwielbiam! <br />Wiadomo, że nie zawsze wszystko wychodzi tak jakbyśmy tego chcieli i zdarza się, że ktoś z niespodzianki może nie do końca być zadowolony :) <br />Ale ja zawsze wychodzę z założenia, że przecież ktoś kto robił mi niespodziankę chciał dla mnie dobrze i próbował sprawić mi przyjemność, dlatego nie ma co mu psuć zabawy z przygotowanej niespodzianki i zawsze z każdej jestem zadowolona! <br />Bardzo lubię być zaskakiwana i każda nawet najdrobniejsza niespodzianka sprawia mi ogromną radość, zawsze wywołuje ona u mnie uśmiech na twarzy! Gosiahttps://www.blogger.com/profile/02112213744055761889noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-27083678335823740522017-10-21T22:59:30.754+02:002017-10-21T22:59:30.754+02:00Lubię niespodzianki, ale jest w tym jeden haczyk p...Lubię niespodzianki, ale jest w tym jeden haczyk ponieważ preferuję tylko te dobre. Wiem, że w życiu nie ma niestety tak lekko wiec jeżeli niespodzianki mają być mieszane to jednak wolę aby ich nie było. Tak jest zdecydowanie bezpieczniej;) Bo bezpieczeństwo to podstawa prawda? Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07214856211210392947noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-73920154488247068522017-10-21T22:43:50.518+02:002017-10-21T22:43:50.518+02:00Uwielbiam niespodzianki, bo najczęściej są miłe :)...Uwielbiam niespodzianki, bo najczęściej są miłe :) Czyniący owe ma najczęściej dobre intencje, stara się i pragnie mojego dobra. Uwielbiam, kiedy córcia z dumą wręcza mi laurkę, która jest w jej mniemaniu niespodzianką (o której wiem już od rana, bo młoda jest klepą i z przejęcia od razu opowiada o zamyśle, ostrzegając mnie: mama, ale zapomnij, bo to niespodzianka!). Lubuję się w drobnostkach czynionych przez męża: herbatka czekająca z rana przy łóżku czy moja ulubiona napoleonka (tu już pomaga cukiernia ;)). Samo słowo ma dla mnie pozytywny wydźwięk i będę się tego trzymać, że niesppdzianki są miłe :) O reszcie nie chcę pamiętać... EdytaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-20720484459227891702017-10-21T17:10:50.128+02:002017-10-21T17:10:50.128+02:00Pewnie,że lubię niespodzianki!,ale tylko i wyłączn...Pewnie,że lubię niespodzianki!,ale tylko i wyłącznie takie,które nikogo nie krzywdzą i nie sprawiają przykrości.Myślę ,że czasami miło jest,gdy ktoś zrobi nam niespodziankę,lub podaruje drobny prezent,często taki gest potrafi wprawić nas w świetny humor,a często bywa pocieszeniem i wsparciem :) <br />baner;https://www.facebook.com/SABINAEWAANNAF/posts/10208230025788293 KINGA18https://www.blogger.com/profile/13448092613994974376noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-49339224942321169222017-10-21T16:29:32.731+02:002017-10-21T16:29:32.731+02:00Kocham niespodzianki! A najbardziej te najbardziej...Kocham niespodzianki! A najbardziej te najbardziej trafione w punkt - czyli te, które zadowoliłyby mnie najbardziej. Jedną z takich niespodzianek jest książka. Najlepiej dramat z odrobinką romansu lub cudowna, zachwycająca i trzymająca w napięciu książka fantasy! Uwielbiam również słodycze, jestem strasznym łakomczuchem. Czasem podbieram je mamie, gdy nie patrzy. Taka niespodzianka też by mnie niebywale zadowoliła. Te niespodzianki, jak widzicie byłybt naprawdę super. Ale i tak największą niespodziankę sprawiłoby mi toz gdybym mogła odzyskać swoich bliskich, którzy niestety odeszli z tego świata. Tak, to jest nierealne... Ale przecież marzenia nie muszą być realne, prawda? Niespodzianka dla każdej osoby jest czymś innym, ponieważ każdy jest inny, ma inne zainteresowania, co innego lubi i inaczej patrzy na świat.<br /><br />PatrycjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-64790415261916557822017-10-20T23:20:50.653+02:002017-10-20T23:20:50.653+02:00Uwielbiam niespodzianki. Kiedy wiem o takiej przes...Uwielbiam niespodzianki. Kiedy wiem o takiej przesyłce niespodziance, to wyczekuje jej, a ciekawość pożera mnie od środka. Wyglądając niecierpliwie Pana Listonosza odliczam kolejne minuty rozmyślając o tym co kryje się w kopercie. Kocham niespodzianki, które dla mnie są niczym najlepsze wypieki dla łasucha.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06251059038672193699noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-903947890371264712017-10-20T23:01:58.900+02:002017-10-20T23:01:58.900+02:00Nienawidzę niespodzianek. Z jednego podstawowego p...Nienawidzę niespodzianek. Z jednego podstawowego powodu- zazwyczaj są nietrafione. Nawet, jeśli ktoś uważa, że dobrze mnie zna i tak nie trafi w moje gusta. Nie lubię dostawać kwiatów czy czekoladek, bo dla mnie to strata pieniędzy. Jestem z natury praktyczna i nie lubię wydawać pieniędzy na zbyteczne przyjemności. Lepiej nie robić mi niespodzianek:) Chyba, że nie wymagają one nakładu finansowego i wymagają własnej kreatywności to wtedy może, może... Ale jak dotąd nikt się o takową nie pokusił:) Czasem mam wrażenie, że niespodzianka bardziej cieszy osobę dającą niż obdarowywaną...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00755720101336035305noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1468066225971548853.post-8654641836531805432017-10-20T15:21:22.421+02:002017-10-20T15:21:22.421+02:00Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć mi na to pytanie...Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć mi na to pytanie. I lubię niespodzianki i ich nie lubię. Wszystko to zależy od tego jakie mają one charakter. Są dobre niespodzianki, które są dedykowane z serdecznością, szczerością i z dobrego serca. Są wtedy miłym zaskoczeniem, czymś pozytywnym i takie niespodzianki lubię. Jednak są też niespodzianki z gatunku tych nieprzyjemnych. Takie, których wcale nie chcemy. Są one niemiłe i niechciane, mogą być od drugiego człowieka lub po prostu od losu. I takich niespodzianek nie lubię. Chociaż wszystkie niespodzianki są nieprzewidziane i zaskakują to tak jak napisałam, dzielą się na te dobre i złe, dlatego moje zdanie jest podzielone.Karolajnahttps://www.blogger.com/profile/12440875993472033240noreply@blogger.com