Autor: Nina George Tytuł: Księżyc nad Bretanią Wydawnictwo: Otwarte Liczba stron: 346 Ocena: 5.5/6 |
Rozpoczęłam dzisiejszy wpis
jednym z fragmentów, który szczególnie do mnie przemówił, kiedy tak czytałam
sobie książkę „Księżyc nad Bretanią” autorstwa Niny George. Po fenomenalnym „Lawendowym
pokoju”, który pochłonął mnie bez reszty, nie mogłam pozwolić na to, by ominęła
mnie kolejna powieść powstała spod pióra tej autorki. Kolejny raz się nie
zawiodłam, bo lektura znów wciągnęła mnie na tyle, że chciałam ją czytać w każdej
wolnej chwili… To było silniejsze ode mnie, stąd bardzo szybko ją zakończyłam,
a wraz z tym zostało we mnie jeszcze jakieś uczucie ciepła, które towarzyszyło
mi przez cały ten czas. Gdybym chciała w paru słowach opisać, o czym opowiada
ta książka, to tak naprawdę jest to powieść o wszystkim: życiu, śmierci, miłości,
przyjaźni… Lecz przede wszystkim to historia kobiety, która przeszła niesamowitą
metamorfozę, gdy tylko zrozumiała kim tak naprawdę chce być w tym swoim życiu.
Historia osoby, jaka pragnąc śmierci, na nowo nauczyła się żyć, a nie tylko
istnieć.