Nigdy jakoś szczególnie nie przepadałam za zimą. Ta pora roku wprowadzała mnie w bardziej pesymistyczny nastrój, śnieg padający za oknem sprawiał, że myślałam tylko o tym, iż wychodząc z domu, znów będę musiała marznąć. Mnóstwo śnieżnych zasp wokół mnie dodatkowo przygnębiało, a kiedy już faktycznie idąc ulicą czułam jak te białe śnieżynki sypią mi się w twarz i na włosy... Och nie, zima nie należy do moich ulubionych pór roku. Ale tym razem jest nieco inaczej. Co prawda nadal nie przepadam za wszechobecnym śniegiem, bo najzwyczajniej w świecie nie lubię marznąć, a niestety termometr idzie w dół i w dół... A jednak dzisiejszy dzień rozpoczęłam długim spacerem do lasu, z aparatem w ręku... I choć mistrzynią w robieniu zdjęć nie jestem, po prostu musiałam uwiecznić piękno otaczającego mnie świata. Chciałam zacząć ten dzień dobrze, jednocześnie podczas przechodzenia pomiędzy jedną zaspą a drugą myśląc o tym, jaki był ten cały 2014 rok i zastanawiając się, co mogę zmienić w swoim życiu podczas nadchodzącego - 2015...
Tym oto sposobem przechodzę powoli do sedna dzisiejszego wpisu. Tak jak obiecywałam w ostatnim artykule, będzie on poniekąd moim własnym podsumowaniem przemijającego roku - tego, co udało mi się osiągnąć, swoich błędów i wniosków jakie z nich wyciągnęłam. Będzie także o postanowieniach, których my ludzie, często pochopnie się podejmujemy, a nic z nich nie wychodzi, ale również pojawi się wzmianka o konkretnych celach, jakie powinniśmy sobie założyć i jakie sama chcę zrealizować w Nowym Roku. Zapraszam zatem już do konkretnych punktów.
Tym oto sposobem przechodzę powoli do sedna dzisiejszego wpisu. Tak jak obiecywałam w ostatnim artykule, będzie on poniekąd moim własnym podsumowaniem przemijającego roku - tego, co udało mi się osiągnąć, swoich błędów i wniosków jakie z nich wyciągnęłam. Będzie także o postanowieniach, których my ludzie, często pochopnie się podejmujemy, a nic z nich nie wychodzi, ale również pojawi się wzmianka o konkretnych celach, jakie powinniśmy sobie założyć i jakie sama chcę zrealizować w Nowym Roku. Zapraszam zatem już do konkretnych punktów.