Nadszedł taki wieczór, gdy znów chaos w moich myślach się pojawił i nie zniknie pewnie dopóki gdzieś go nie wyrzucę. Może źle to ujęłam, bo nie jest tak, że chcę się go pozbyć, więc dlatego tutaj piszę. Być może po prostu pragnę przenieść go na papier, by potem pamiętać o czym myślałam i co wywarło na mnie taki wpływ, by naskrobać tutaj choć parę słów. Od razu pragnę powiedzieć, że może się okazać, iż ten...
Matematyczny umysł z artystyczną duszą. Matematyk z wykształcenia, aktualnie pracownik jednej z krakowskich korporacji, a z zamiłowania niespełniona pisarka i zakręcona książkoholiczka.
czwartek, 26 września 2013
niedziela, 22 września 2013
"Zagubiona" - czyli coś pod wpływem impulsu.
Dzisiaj postanowiłam wstawić tutaj tekst, który powstał jakiś czas temu (krótszy, bądź dłuższy, ale to akurat nie jest najważniejsze). Właściwie napisałam go pod wpływem pewnego rodzaju impulsu i mam też nadzieję, że podobny wkrótce znów mnie odwiedzi. Natomiast Was zapraszam do czytani...
czwartek, 19 września 2013
"Przeklinam cię, ciało." - czy może jednak akceptuję?

Autor: Wanda LachowiczTytuł książki: Przeklinam cię, ciałoWydawnictwo: Wydawnictwo DolnośląskieIlość stron: 196Ocena: 5/6
Zgodnie z obietnicą, którą to zawarłam w ostatnim poście, dzisiaj chciałabym napisać o książce przeczytanej już jakiś czas temu. Wiem, że znów minęło troszkę czasu, aż w końcu przysiadłam, aby naskrobać...
środa, 11 września 2013
Melancholia + czas + dorosłość + rozwój = chaos?
Mgliste, deszczowe dni wywołują we mnie chwile melancholii. Nie wiem, co mam wtedy ze sobą zrobić, wszystko wydaje się być takie proste, pozbawione sensu. Wtedy, po prostu chodzę od jednego kąta do drugiego, robiąc jedną czynności, po czym zamieniam ją w inną, niby tak banalną, ale sprawiającą, że ten dzień mija w takim szybkim tempie i nim się spostrzegam już jest ta cudowna noc, o której jednak pisałam jakiś czas temu, więc...
niedziela, 8 września 2013
Książka, czyli wierny towarzysz.

Wyobraź sobie sytuację, że masz czas tylko dla siebie i możesz przez chwilę oderwać się od rzeczywistości. Do wyboru oczywiście pojawia się oglądnięcie jakiegoś filmu, spędzenie kolejnych godzin w internecie, które to mijają szybko i właściwie o niczym, czy też po prostu tak zwane nicnierobienie, no, może ze słuchawkami w uszach, co oczywiście...
niedziela, 1 września 2013
Niby zwyczajny, a tak wiele skojarzeń.

Nastał wrzesień, miesiąc, który dla wielu osób kojarzy się
jedynie ze szkołą, czyli tak zwanym „złem koniecznym”, chociaż wydaje mi się, że do końca
nie jest aż takim tragicznym miejscem, bo powiedzmy sobie szczerze, co byśmy
robili bez niej? Rozumiem, że każdy z nas potrzebuje odpoczynku, ale znów lenić się
przez większość życia? Totalny...