Nigdy jakoś szczególnie nie przepadałam za zimą. Ta pora roku wprowadzała mnie w bardziej pesymistyczny nastrój, śnieg padający za oknem sprawiał, że myślałam tylko o tym, iż wychodząc z domu, znów będę musiała marznąć. Mnóstwo śnieżnych zasp wokół mnie dodatkowo przygnębiało, a kiedy już faktycznie idąc ulicą czułam jak te białe śnieżynki sypią mi się w twarz i na włosy... Och nie, zima nie należy do moich...
Matematyczny umysł z artystyczną duszą. Matematyk z wykształcenia, aktualnie pracownik jednej z krakowskich korporacji, a z zamiłowania niespełniona pisarka i zakręcona książkoholiczka.
środa, 31 grudnia 2014
niedziela, 28 grudnia 2014
"Still love - czyli niedzielna piątka" - święta, święta i po świętach... A jednak czemu by do nich nie powrócić?

Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, iż moje opowiadanie spotka się z tak wieloma pozytywnymi komentarzami i nie chodzi mi nawet o te na blogu (za które tak czy siak bardzo dziękuję!), ale także otrzymywane od paru znajomych. Dało mi to naprawdę dużą motywację do tego by w końcu stworzyć jakąś...
środa, 24 grudnia 2014
"Przypadkowe spotkanie" - czyli świąteczny skrawek własnej twórczości.
Dzisiaj 24 grudnia, czyli dzień związany oczywiście z Wigilią. Uwielbiam to, gdy wstaję wcześnie rano i razem z mamą rozpoczynam przygotowywanie dań na wigilijną kolację. W kuchni unosi się wtedy zapach tych wszystkich pysznych potraw, w salonie stoi już pięknie ubrana choinka, przyozdobiona mnóstwem bombek, własnoręcznie zrobionych i udekorowanych pierniczków i oczywiście światełek, natomiast stół czeka na...
poniedziałek, 22 grudnia 2014
Czasami jedna butelka potrafi zmienić całe życie - czyli pora na recenzję pewnej książki.

Autor: Nicholas Sparks
Tytuł: List w butelce
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 328
Ocena: 5/6
Czasami bywam naprawdę uparta. Kiedy już sobie coś postanowię, to nawet gdybym miała nie wiadomo jak wiele innych rzeczy na głowie i jak bardzo byłabym zmęczona, to zrobię tą zaplanowaną czynność. Tak właśnie...
piątek, 19 grudnia 2014
Czasami trzeba wyrzucić gdzieś swoje frustracje, czyli o tym, co mnie irytuje...
Nastał w końcu piątkowy wieczór, który spędzam w domu, z myślą w głowie, że aż do 7 stycznia nie muszę zamartwiać się tym, czy zaśpię na wykład, jak trudne będzie kolokwium oraz czy oby na pewno dobrze wszystko zrozumiałam... Oczywiście i w tym czasie nauka gdzieś tam się pojawi, nie mogę sobie tak po prostu rzucić jej w kąt i cały ten czas spędzić na tzw. "nicnierobieniu". Mimo wszystko, najpierw - chwila...
sobota, 6 grudnia 2014
"Wszystko zaczęło się od dziewczyny..." - czyli recenzja pewnej książki.

Autor: Danny Wallace
Tytuł: Charlotte Street
Wydawnictwo: Sonia Draga
Liczba stron: 440
Ocena: 4.5/6
Nadszedł weekend i zgodnie z zapowiedzią w ostatnim wpisie, powracam z czymś nowym.... Tym razem będzie to recenzja książki, jaką ostatnio czytałam, a właściwie skończyłam ją wczoraj wieczorem. Muszę przyznać,...
czwartek, 4 grudnia 2014
"Wszystko co mam, to uczucie, które jest w środku..." - czyli pora na interpretację tekstu pewnego utworu.
Kiedy mija już środa, mój tydzień automatycznie staje się luźniejszy... No, chyba, że to akurat czas ważnego kolokwium z analizy matematycznej, jakie to zwykle są w piątki, ale poza tym - naprawdę czwartek i piątek to już dni w których mogę złapać oddech, zrobić coś dla siebie, wyjść gdzieś z przyjaciółmi... Lubię to, zdecydowanie. Stąd dzisiaj nie mogłoby obejść się bez nowego wpisu na blogu. Oczywiście jak...