Listopad już nadszedł wielkimi krokami, a co się z tym wiąże, to między innymi wrzucenie dla Was w końcu podsumowania czytelniczego października wraz z planami książkowym na obecny miesiąc. Muszę przyznać, że co do pierwszego punktu dzisiejszego wpisu - jestem niezmiernie zadowolona z ilości, lecz przede wszystkim jakości przeczytanych lektur. Natomiast co do planów - nie ma ich wiele, jednak prezentują się bardzo ciekawie. Stąd też, by już nie przedłużać tego wstępu, zapraszam Was do przeczytania poniższych punktów.
1. Podsumowanie czytelnicze października
Tak jak już wspomniałam - jestem usatysfakcjonowana swoim wynikiem, lecz przede wszystkim tym, że książki, po jakie sięgnęłam, okazały się naprawdę dobre. Łącznie przeczytałam ich sześć, przy czym pięć z nich zostało już zrecenzowanych na blogu, a jedna historia doczeka się recenzji już niebawem. Krótko opisując każdą z nich wygląda to następująco:
- Wanda Majer - Pietraszak - "Cztery pory roku Heleny Horn" - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Muza SA. Bardzo klimatyczna, a jednocześnie niezwykle życiowa książka. Przypadła mi do gustu.
- Steena Holmes - "Dziecko wspomnień" - egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Kobiecego. Genialnie skonstruowana powieść psychologiczna, którą czytałam z wielkim zaciekawieniem. Polecam serdecznie.
- Colleen Hoover - "November 9" - zakup własny na Targach Książki w Krakowie. Chociaż początkowo ciężko było mi się wbić w rytm historii, to ostatecznie autorka po raz kolejny rozwaliła mnie emocjonalnie. Recenzja niebawem.
- Dr Guy Winch - "Emocjonalne SOS Jak uleczyć negatywne emocje?" - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Muza SA. Chociaż na ogół pałam awersją do wszelkich poradników, ten okazał się być świetny.
- Kathrin Lange - "Serce z popiołu" - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa MUZA SA. Ostatnia część trylogii, jak dla mnie najlepszy tom ze wszystkich trzech.
- Andrea Portes - "Jesień motyli" - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa HarperCollins Polska. Młodzieżówka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i jaka skupia się na trudnych tematach.
Stąd też, jak widzicie, w tym miesiącu nie miałam większych rozczarowań czytelniczych. Każda historia, po jaką sięgnęłam, okazała się świetna na swój własny sposób. Jedynie wskazując swoich faworytów, to byłoby to dla mnie "November 9" oraz "Dziecko wspomnień".
2. Plany czytelnicze na listopad
Nie zdecydowałam się na ogrom lektur w tym miesiącu, ponieważ wiem, że często z moich planów wychodzi wielkie nic. Na pewno chciałabym przeczytać trzy książki ze zdjęcia, a jeśli uda mi się sięgnąć po jeszcze inne tytuły to będzie świetnie, jednak nie nastawiam się na jakąś kolosalną ilość.
- Tosca Lee - "Potomkowie" - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa IUVI. Mam nadzieję, że historia okaże się wciągająca.
- Sara Pennypacker - "Pax" - egzemplarz recenzencki od wydawnictwa IUVI. Zaczęłam już go czytać i póki co zapowiada się świetna lektura.
- Carlos Ruiz Zafon - "Marina" - poczułam niedobór mojego Mistrza Słowa, dlatego mam nadzieję, że uda mi się w końcu zapoznać z długo czekającą na półce "Mariną".
Myślę, że listopad podobnie jak październik, okaże się miesiącem dobrych lektur, o czym zresztą chętnie będę Was informować wraz z recenzjami poszczególnych tytułów.
To już wszystko jeśli chodzi o dzisiejszy wpis, a wraz z nim podsumowanie czytelnicze października oraz plany książkowe na listopad. Jak wyglądało to u Was? Czy lektury poprzedniego miesiąca były dla Was satysfakcjonujące? Piszcie, chętnie poczytam!
Niebawem znów postaram się coś dla Was napisać - na pewno pojawi się recenzja "November 9", a potem cóż - zobaczymy. Póki co - trzymajcie się!
Ja w październiku przeczytałam tylko dwie książki, ale i tak jestem dumna, że po jakąś w ogóle sięgnęłam. Także zamierzam przeczytać w tym miesiącu jedną z książek z wydawnictwa IUVI. Pytanie tylko: na którą najdzie mnie ochota? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
#Ivy z Bluszczowych Recenzji
Właśnie mi przypomniałaś, że i ja mam stosik zrobić xD
OdpowiedzUsuńŻyczę zatem powodzenia w realizacji planów. Ciekawe lektury przed Tobą.
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, gratuluję! Ja Paxa mam już za sobą, Potomków kończę. Naprawdę dobre książki, polecam :)
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
bookowe-love.blogspot.com
Gratuluję świetnych wyników :)
OdpowiedzUsuńPotomków też planuję przeczytać w listopadzie :D
Jestem bardzo ciekawa książki "Pax". Czekam z niecierpliwością na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Dolina Książek
Powiem Ci, że Pax brzmi bardzo ciekawie...
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku, a przede wszystkim - świetnych książek! Bo najważniejsze, to mieć dużo przyjemności z czytania :) Co do Twoich planów na obecny już miesiąc, to szalenie jestem ciekawa "Paxa" (którego macałam na targach w Krakowie i gdyby nie pustki w moim portfelu, pewnie przytargałabym go ze sobą do domu) oraz nowej książki Tosci Lee. Znam inną książkę tej autorki i bardzo ją lubię, więc ciekawa jestem, co pisarka zaserwowała tym razem. Czekam zatem na Twoje opinie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rude-pioro.blogspot.com
Z książek, które podałaś czytałam tylko November 9, ale o tym już wiesz. ;) I czekam na recenzję Paxa, bo chcę sprawdzić, czy książka z tak piękną okładką ma równie piękne wnętrze. ;)
OdpowiedzUsuńJa w październiku przeczytałam zaledwie 3 pozycje. Chyba, że liczymy zbiory z matematyki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola z pomiedzy-ksiazkami.blogspot.com