Matematyczny umysł z artystyczną duszą. Matematyk z wykształcenia, aktualnie pracownik jednej z krakowskich korporacji, a z zamiłowania niespełniona pisarka i zakręcona książkoholiczka.

sobota, 17 października 2015

KultuSarny Tag Jesienny

     W dzisiejszym wpisie znowu zabieram się za kolejny Tag, do którego zostałam nominowana przez Autorkę bloga Pomiędzy Książkami, za co serdecznie dziękuję! Oczywiście jeszcze kilka innych tagów nadal na mnie czeka, ale powolutku, wszystko po kolei ukaże się na blogu. Jeśli chodzi o ten dzisiejszy, to "KultuSarny Tag Jesienny", jak sama nazwa wskazuje, wiąże się z naszą aktualną porą roku. Jako, że osobiście bardzo lubię jesień (chociaż ten fakt zaakcentuję w poniższym Tagu, o czym sami się przekonacie) nie mogłabym sobie odpuścić tej przyjemności, związanej z odpowiedzeniem na poszczególne kategorie tego Tagu. Stąd też, żeby nie przedłużać, zapraszam Was do przeczytania poniższych punktów. 

1. Jaka książka wydaje Ci się być idealna do czytania jesiennymi wieczorami?

Ciężko jest mi wybrać tak naprawdę jedną książkę, bo jest tyle znakomitych dzieł idealnych do czytania wieczorami, że aż trudno się zdecydować, które jest najlepsze. Stąd też osobiście polecę Wam trzy lektury, jakie według mnie najlepiej pasują do tego punktu. Jesień to czas pełen melancholii, stąd też książka "Maybe somdey" Colleen Hoover idealnie sprawdzi się jako wyciskacz łez podczas któregoś wieczoru, gdy deszcz stukać będzie o parapet... Jesień to także czas, gdy pogoda nie rozpieszcza, dlatego też "W krainie kolibrów" Sofii Caspari przeniesie Was na chwilę do gorącej Argentyny sprawiając, że wieczór od razu stanie się pełen słońca. Natomiast trzecia książka to typowa lekka, lekturka, idealna właśnie na jakiś jesienny wieczór, gdy chcecie odreagować stres związany z pracą, szkołą, studiami i tym podobnie. Mowa tutaj oczywiście o jakimkolwiek romansie Sparksa, chociaż sama polecam szczególnie "Najdłuższą podróż". 

2. Oglądałaś kiedyś film z motywem Halloween?

Jak już kilkakrotnie wspominałam, bardzo rzadko oglądam filmy, stąd jeśli już to robię, wybieram je tak, by mnie zadowoliły. Z racji natomiast, że Halloween do mnie nie przemawia, jak i nie rozumiem fenomenu obchodzenia tego czegoś, stąd na pewno nie oglądałam nigdy filmu (bo akurat jeśli chodzi o seriale, to czasami zdarzyło się, że jakiś odcinek "Pretty Little Liars" poświęcony był właśnie Halloween, a że jestem uzależniona od tego serialu, to cóż, musiałam go obejrzeć :D) z tym motywem i raczej nie zamierzam tego zmieniać. 

3. Suszyłaś kiedyś liście? Jaka książka padła ich ofiarą?

To dobre pytanie... Bo tak, na pewno kiedyś suszyłam liście. Było to prawdopodobnie w gimnazjum i robiłam to tylko dlatego, że jako jedno z zadań na biologię mieliśmy właśnie znaleźć różnego rodzaju liście, ale nie tylko, bo również kwiaty, po czym należało je zasuszyć i stworzyć swój własny zielnik, wraz z opisami oraz nazwą zarówno polską, jak i łacińską. Nie pamiętam natomiast jaka to książka mogła wtedy paść ofiarą tych zasuszanych liści, ale najpewniej była to jakaś encyklopedia. 

4. Czy w którejś książce/filmie znalazłaś motyw świąt/obrzędów jesiennych?

Tak naprawdę nie przypominam sobie nic szczególnego, a na pewno jeśli chodzi o filmy. Natomiast co do książek to do głowy przychodzą mi jedynie "Dziady" (dokładnie: druga część) Adama Mickiewicza, kiedy to odbywała się uroczystość poświęcona duchom zmarłych ludzi... Właściwie miało to pewnego rodzaju mrok i kryło tajemnicę, więc szczerze powiedziawszy ta lektura szkolna gdzieś utkwiła mi w pamięci. 

5. Lubisz jesień? Jak tak, to za co?

Jak już wspomniałam we wstępie, lubię jesień. To jedna z moich ulubionych pór roku zaraz obok wiosny. Myślę, że przede wszystkim dlatego ją lubię, ponieważ jest ona pełna sprzeczności. Z jednej strony ta tzw. "złota jesień" jest przepiękna. Uwielbiam gdy jest jeszcze dość ciepło, liście opadają z drzew tworząc na chodnikach, w parkach i lasach kolorowe dywany. Pod tym względem jesień ma w sobie niezwykły urok. Natomiast z drugiej strony jest to także pora roku pełna deszczowych dni i zawirowań pogodowych. Kiedy tak nieustannie pada deszcz, wpadam w nieco sentymentalny nastrój, jednak lubię też takie dni. Ostatnim już powodem, dla którego lubię jesień jest fakt, że te wieczory, które mogę spędzać na czytaniu ciekawej książki, siedząc sobie owinięta kocykiem w swoich ulubionych, kolorowych skarpetach i popijając gorącą herbatę (jesienią koniecznie musi być pełna korzennych przypraw i cytrusów!), są niezwykle klimatyczne. 

    To już prawie wszystko, bo zostało mi jeszcze rozdanie nominacji. Według tego, co wyczytałam, powinnam nominować trzy osoby, stąd serdecznie zachęcam do wykonania powyższego tagu:
Jak również, nieco wyłamując się z zasad, każdego, kto ma ochotę zrobić ten Tag na swoim blogu. 
     Niebawem odezwę się do Was z recenzją książki Harlana Cobena, którą właśnie kończę czytać, jak również następnymi tagami oraz w przyszłym tygodniu na pewno pojawią się dwie recenzje książek, które niedawno do mnie dotarły i jedną z nich już sobie powolutku pochłaniam. Póki co - trzymajcie się! 

15 komentarzy:

  1. Ciekawy TAG.
    Czekam na recenzję Cobena;D

    www.ksiazkoholiczka94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedawno robiłam ten tag u siebie:) Bardzo ciekawe odpowiedzi. Muszę się zabrać za Maybe Someday. Tyle osób poleca tę książkę, ale niestety natrafiłam na spoiler (odnośnie Ridge'a, chodzi mi tą sprawę co bardzo wszystkich zaskakuje) i trochę odbiera mi to ochoty na czytanie:/
    Czekam na recenzję Cobena:)

    http://lekturia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie parę książek padło ofiarą suszenia liści w przeszłości. Nie chcę o tym pamiętać...

    OdpowiedzUsuń
  4. Tag związany z jesienią musi być ciekawy, szkoda tylko, że tak mało pytań się w nim znalazło! Maybe Someday to zdecydowanie książka, która nadaje się na melancholijny, jesienny wieczór, mam zamiar przeczytać W krainie kolibrów, bo słyszałam o tej książce naprawdę dużo dobrego, a Najdłuższą podróż widziałam jako film, jakoś specjalnie ta historia mnie nie urzekła, więc książkę chyba sobie odpuszczę.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyszedł Ci ten TAG. Widzę, że Ciebie "Dziady" też zniszczyły :D. Poza tym chyba muszę sięgnąć w końcu po jakąś pozycję Colleen Hoover, bo jeszcze nic tej autorki nie czytałam, a to chyba oznacza, że jestem bardzo do tyłu ;p.
    Pozdrawiam, pomiedzy-ksiazkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny Tag i świetne odpowiedzi :D Uwielbiam jesień, więc będę musiała zrobić go kiedyś u siebie.

    http://thebookishcity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten tag jest fajny, taki klimatyczny. :D
    Nominowałam Cię do "Randka w ciemno book tag"! http://recenzandia.blogspot.com/2015/10/randka-w-ciemno-book-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, ja to mam wprost okropne tagowe zaległości xd.
    Sparksa nie czytałam, ale z tego co się nasłuchałam to faktycznie jest idealny do kocyka, herbatki i deszczu :).
    Ja tam też nie obchodzę Halloween i nie oglądam żadnych takich filmów, ale w sumie to lubię ten klimat :).
    U mnie zawsze Mama suszy liście, a najlepsza oczywiście Encyklopedia PWN xD.
    Również uwielbiam wiosnę oraz jesień. Ale taką polską, złotą jesień, a nie że wychodzisz na dwór i ci nos zamarza ;-;.
    City of Dreaming Books

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję bardzo za nominację - postaram się wkrótce zamieścić post z tym tagiem u siebie, bo chociaż mam jeszcze multum innych nominacji, wolałabym, żeby ten ukazał się raczej jesienią XD Zatem do odpowiedzi się nie odniosę, jako że wkrótce sama będziesz mogła przeczytać, co sądzę o tej porze roku i związanych z nią książkami :D
    Pozdrawiam,
    rude-pioro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Jedyny film z motywem Halloween który mi przychodzi w tym momencie na myśl to "Miasteczko Halloween" i piosenka Marilyna Mansona która została w nim wykorzysta. niestety nic innego nie przychodzi mi do głowy.
    Bardzo fajny i klimatyczny post.


    Mój kawałek internetu

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam czytać jesienią. To najlepszy czas na czytanie dla mnie i nie ma znaczenia jaka to książka, byle by coś czytać ;).

    OdpowiedzUsuń
  12. Super odpowiedzi ;D
    Też myślę. że "Maybe Someday" jest świetną książką na jesień ;D
    Dziękuje za nominacje ;*

    http://coraciemnosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. all the time i used to read smaller articles that also clear their motive,
    and that is also happening with this paragraph which I am reading at this place.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz, czy to pochwała czy też uzasadniona krytyka, niezwykle motywuje mnie do dalszego działania, stąd dziękuję za wszystkie pozostawione przez Was słowa! :)

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *